-Znów ci się śnił ten sen?-Mówi ojciec Alicji.
-Tak...-Odpowiada Alicja.
-Przepraszam zaraz wrócę.-Mówi tata Alicji do gości.
-Co było w tym śnie?-Pyta się tata Alicji.
-Kot który się uśmiecha-Mówi Alicja.
-Nie wiedziałem że koty się uśmiechają.-Uśmiecha się.
-Czy brak mi piątej klepki?-Pyta się Alicja.
-Tak zbzikowałaś.Ale powiem ci w sekrecie tylko wariaci są czegoś wart :)